Zestaw przeznaczony do wyjścia na kolejną 18stkę.
Gdy zobaczyłam tego typu kurtkę u Enso, zapragnęłam też taką mieć. Do osiągnięcia zamierzonego celu, zastosowałam niezawodny środek jakim jest domestos :P i proszę, coś nawet z tego wyszło. To nic, że trudno było pozbyć się tego przerażającego ^^ zapachu, ale chyba warto było.
kurtka: SH + DIY
top: H&M
spodnie: Mango
top: H&M
spodnie: Mango
baletki: H&M
Gratuluje:)
OdpowiedzUsuńEfekt przegenialny:)
Efekt robi wrażenie:) Moje stare dzinsy oparły się domestosowi i poszukuje innego silnie wybielającego środka. Znasz jakiś?
OdpowiedzUsuńzimna woda jest kluczem do sukcesu. po odpowiednio długim płukaniu zapach wybielacza zniknął z moich rzeczy :)
OdpowiedzUsuńa ta torba z Douglasa to po co tam?
OdpowiedzUsuńOsoba anonimowa czepia się. Łatwo być upierdliwym gdy nie można kogoś zidentyfikować.
OdpowiedzUsuńCo do kurtki czyli tematu podstawowego : NIESAMOWICIE MI SIĘ PODOBA!
http://megwearsviolet.blogspot.com/
meg
swietnie wyszla Ci ta kurtka :)
OdpowiedzUsuńu mnie w ogole nie ma problemu z zapachem. Wybielam, plucze, out troche na zewnatrz, pozniej do pralki na krotkie pranie i do wyschniecia, i nic! tylko zapach proszku do prania.
anonimowy, moze w torbie jest jakis neutralizator zapachu domestosa :P
a tak w ogole, domestos jaki by nie byl, jakis morski, cytrynowy czy jaki i tak smierdzi tak samo! dlatego uzywam w domu niezawodnego niesmierdzacego wc sansed hehe :) co za wyznania
wczoraj miałam w rękach minimalistyczną sukienkę z podobnego materiału i sama nie iem dlaczego nie wzięłam ;]
OdpowiedzUsuńJa też mam kurtkę do wybleachowania, ale jakoś- boję się. Na razie będę próbowała na kawałkach jeansu. A te "łatki" to zamierzony efekt czy skutek uboczny? Zależy mi raczej na równomiernym pokryciu :(
OdpowiedzUsuń@ chocolatecamera - dziękuję
OdpowiedzUsuń@ Finnuala - niestety nie, pierwszy raz robiłam tego typu eksperyment
@ riennahera - dzięki, następnym razem to wypróbuję
@ Anonimowy - a tak o, żeby była
@ meg - no niestety tak, dziękuję
@ 6roove - haha :) naprawdę głębokie :D
@ vintage - trzeba było brać :)
@ agacior89 - nie bój się, bo nie ma czego, no może tylko zapachu, łatki to zamierzony efekt :D
;]] czego ta nasza Ilonka nie wymyśli :DD
OdpowiedzUsuńBlaaaaaaaaada hihihiihhi :)
czy kurtka nie jest za duża w rękawach ??
OdpowiedzUsuńjejj kurtka wymiata ! ;))
OdpowiedzUsuń