niedziela, 8 listopada 2009

White lace.



Sobotni wieczór miał być spędzony w domu, z ksiazkami, kubkiem herbaty i w dresie, ale wyszło jak zwykle. Może innym razem plan będzie lepiej dopracowany ^^

bluzka: SH
pasek: SH
legginsy: Cubus
buty: Bronx

22 komentarze:

  1. odwaga i frywolność:)
    a miś co taki zdziwiony? Stremowany przed obiektywem;)?

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny zestaw! :) Niestety ja nigdy nie mogę się przekonać do ciemnego stanika pod jasną bluzką.

    OdpowiedzUsuń
  3. zestawienie jest genialne!!! połączenie pozornie grzecznej koszuli z punkowymi butami a do tego jeszcze perły. no cudo!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko jest tak dobrze dobrane :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mała, nie rozrabiaj;p Uczyc sie;p
    Kocham;***

    Demonek;]

    OdpowiedzUsuń
  6. szkoda, że bluzka nie jest z czarnej koronki.

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawy pasek, i czerwien ust ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna ta bluzka i buty oczywiście :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie masz białego stanika, czy wzięłaś czarny celowo?

    OdpowiedzUsuń
  10. @ Anonimowy: wzielam czarny celowo

    OdpowiedzUsuń
  11. hmm takie fo-pa czy jak się pisze widziałam wielokrotnie, ale ja jestem za standardem :) fajne buty.

    OdpowiedzUsuń
  12. dobrze, że wzięłas czarny ;) w tvn style mówili że samobójstwem jest załozyć pod białą koszule biały stanik ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. @ Anonimowy: kwestia gustu, jak kto woli ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakież to samobójstwo??? Właśnie zakładanie np. różowego stanika pod prześwitującą bluzkę jest samobójstwem.. ha ha.

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za kazda konstruktywna krytyke :)